Przypadek firmy ABC: Marek, manager w software house zatrudniającym 30 osób, stanął przed zadaniem znalezienia doświadczonego programisty Python. Postanowił działać tradycyjnie - opublikował ogłoszenia na kilku portalach i czekał. Wkrótce zalała go fala CV. Ponad 200 aplikacji spływających na skrzynkę mailową brzmiało początkowo jak sukces, ale szybko okazało się koszmarem. Marek po godzinach pracy próbował przebić się przez stos życiorysów. Z każdym kolejnym CV czuł coraz większe zmęczenie i zwątpienie. Czy w ogóle znajdzie w tym gąszczu właściwą osobę? A jeśli pominie idealnego kandydata przez przeoczenie?
Rozpocznij rekrutację- usłudze, która obiecywała zrobić to lepiej. Zaryzykował. Wypełnił prosty formularz, opisał kogo szuka, uiścił opłatę porównywalną z ceną ogłoszenia i... oddał stery specjalistom QwertyJobs.com. Co stało się potem? Platforma przejęła ciężar selekcji - to ona przeglądała CV i analizowała kandydatów za Marka. Po dwóch dniach od zakończenia emisji oferty Marek otrzymał raport. Zamiast 200 CV, musiał przeczytać profile 5 najlepszych kandydatów, zebrane w jednym dokumencie. Każdy z nich był świetnie dopasowany do wymagań, z udokumentowanymi umiejętnościami i kilkoma analizami. Marek nie mógł uwierzyć, ile czasu i stresu zaoszczędził.
Cały proces - od publikacji ogłoszenia do podpisania umowy - zajął mu niecały miesiąc, a większość tego czasu rekrutacja działa się w tle, bez jego zaangażowania. Oszczędził dziesiątki godzin pracy, które mógł przeznaczyć na bieżące projekty firmy. Co więcej, każdy kandydat, nawet odrzucony, otrzymał profesjonalny feedback, dzięki czemu marka ABC zyskała w oczach specjalistów.
Historia Marka to dowód, że można rekrutować mądrzej, nie ciężej. Zamiast samodzielnie dźwigać ciężar rekrutacji, skorzystaj z inteligentnego wsparcia QwertySmart. Tak jak Marek, przekonasz się, że znalezienie idealnego pracownika nie musi oznaczać nadgodzin i frustracji.
Rozpocznij teraz